Anthony Doerr "Światło którego nie widać"![]() |
| Autor: Anthony Doerr Tytuł: "Światło, którego nie widać" Wydawnictwo Czarna Owca Warszawa 2015 Nagroda Pulitzera 2015 |
Szukając dla siebie dobrej książki, która spełni nasze
oczekiwania, da przyjemność wciągnięcia się w „jakąś” historię, czy też, uczty
intelektualnej, czytamy krótkie streszczenia, zapowiedzi, opinie. Każdy z nas,
co najmniej kilkakrotnie, spotkał na swej czytelniczej drodze książkę o II
wojnie światowej, czy której akcja rozgrywa się w tamtym czasie.
Powieść „Światło, którego nie widać” dopełnia ten czas w
literaturze, a dokonuje tego w sposób niezwykły. Nie ma tu wartkiej akcji,
przynajmniej przez kilkaset stron, nie ma zbyt wielu bohaterów, brak jest także
zaskakujących wątków, ale jest czar budowania głębokiej relacji dwójki głównych
postaci z czytelnikiem. Marie – Laure, niewidoma francuska i Werner Pfenning,
młody niemiec. Ich losy oczywiście się spotkają, ale na krótką chwilę, po to by
dobić czytelnika w jego empatii, czy budujących się relacjach z bohaterami.
Narracja, przez większość część powieści płynie spokojnym
rytmem, przerywanym krótkimi rozdziałami, traktującymi o głównych bohaterach,
naprzemiennie. Prowadzi nas finałowej obrony Saint-Milo, ostatniego
niemieckiego bastionu. Są chwilę, kiedy można sobie zadać pytanie, a skąd ta
nagroda Pulitzera, i skąd taka ilość czytelników w wielu krajach świata.
Odpowiedź tkwi w pięknych, prostych zdaniach, w zwykłym życiu kilku bohaterów,
którym przyszło zmagać się z codziennością w najtrudniejszych okolicznościach
historii. W człowieczeństwie, sile charakteru Marie-Laure i Wernera jest magia
młodości i niema zgoda na dany im przez życie los.
Możemy mieć wrażenie, że o II wojnie wiemy wszystko, ale
bohaterowie tej powieści, tak mocno zapadają w pamięć, że po zamknięciu książki
trudno o nich zapomnieć. Budzą w czytelniku nowe uczucia, żalu, współczucia,
niedowierzania. Ta książka uzmysławia, że tylu, ilu ludzi żyło w tamtym czasie,
tyle cierpień, walki o przetrwanie, ludzkich historii.
Polecam tę powieść każdemu, kto lubi opowieści przemyślane,
mocno i głęboko wnikające w istotę ludzką.
Polecam każdemu, kto lubi dobrą narrację.
Polecam każdemu, kto chce poznając losy bohaterów, z
rozdziału na rozdział, mocniej się z nimi związywać.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz